Andrzej Poniedzielski przez najblizszych nazywany jest "logo listopada", sam o sobie mówi "nevergreen" i "deklaracja niemłodości". Jego niespieszne wywody wzbudzają wielki aplauz widowni i dowodzą, że jest w nas potrzeba błyskotliwego humoru i poetyckiego spojrzenia na świat. "Dla duszy gram" to najpełniejsze wydanie wierszy i piosenek.