Wanda

To nie jest rzecz o ciągnącym się od wieków konflikcie polsko-niemieckim. To opowieść o miłości niemożliwej, tragicznym rozdarciu pomiędzy osobistym szczęściem, a dobrem ogółu. „Wanda” jest operą Joanny Wnuk-Nazarowej opartą na tekście Cypriana Kamila Norwida. Kiedy przyszła kompozytorka uczyła się w liceum muzycznym, trafiła do „Koła żywego słowa” prowadzonego przez Jadwigę Halinę Gallową, wybitną aktorkę i wykładowczynię krakowskiej szkoły teatralnej. W misterium Norwida przygotowanym na tych zajęciach Wnuk-Nazarowa grała Wandę i dziś spłaca symboliczny dług zaciągnięty w młodości. Premiera spektaklu w reżyserii Waldemara Zawodzińskiego miała miejsce na Zamku Królewskim na Wawelu, w roku obchodów 200. rocznicy urodzin czwartego wieszcza. Kierownictwo muzyczne objął Michał Klauza, który poprowadził Orkiestrę, Chór, Chór Dziecięcy i Balet Opery Krakowskiej. Partie solowe wykreowali: Agata Schmidt (Wanda), Tomasz Konieczny (Grodny), Andrzej Lampert (Rytyger/Skald) oraz Paula Maciołek (Panna).